Wyjątkowym człowiekiem i wyjątkowym muzykiem jest Helena. Barwna i skromna sopranistka.
Nie spodziewałam się, że łączy nas zamiłowanie do lasu.
Spotkałyśmy się dość spontanicznie i nie miałyśmy wiele czasu.
Pierwszy raz od dawna nie miałam planu.
Pierwszy raz od dawna zaklinował mi się film w aparacie.
Pierwszy raz w życiu przewróciłam się wprost na aparat.
Całe szczęście ucierpiało tylko moje kolano.
Taka sobota.
Pełna niespodzianek.